Nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy Dzień Szósty

Mój Panie Jezu Chryste, prawdziwy Bogu i prawdziwy człowieku, mój Ojcze i Odkupicielu, ujrzyj u Twych stóp biednego grzesznika, który tak bardzo dotknął Twoje kochające Serce. O umiłowany Jezu, jak mogłem Cię obrazić i napełnić goryczą to Serce, które tak mnie kocha i które nie szczędzi wysiłków, by osiągnąć moją miłość? Jak wielka jest moja niewdzięczność! Ale, o mój Zbawicielu, pociesz się, pociesz się, powiadam ci; teraz czuję żal, taki smutek, jaki czuję z powodu bólu, jaki ci spowodowałem, że chciałbym umrzeć z ogromnego smutku i skruchy. O mój Jezu! Któż mógł sprawić, żebym płakał z powodu moich grzechów, tak jak Ty płakałeś nad nimi w swoim śmiertelnym życiu! Dusza moja jest uciskana za to, że Cię obraziłem. Wieczny Ojcze, w zadośćuczynieniu za moje przewinienia, ofiarowuję Ci utrapienie i smutek, jakie odczuło z ich powodu Serce Twojego Boskiego Syna. A ty, kochający Jezu! daj mi takie uczucie przerazenia wobec grzechu, że odtąd może ono sprawić, że uniknę nawet najmniejszych błędów. Odejdźcie od mojego serca ziemskie uczucia; Nie chcę teraz kochać niczego poza moim najdroższym Odkupicielem. O mój Jezu, pomóż mi, wzmocnij mnie i przebacz mi.

Moja Matko nieustającej pomocy, wstawiaj się za mną i uproś mi przebaczenie moich grzechów.

MODLITWA PRZYGOTOWAWCZA

O Najświętsza Maryjo Panno! Ktora inspiruje nas bezgraniczną ufnością! Ktora inspiruje nas bezgraniczną ufnością i z radością przyjeła słodkie imię Matki Nieustającej Pomocy, błagam Cię, byś zawsze i wszędzie przychodziła mi z pomocą, w moich pokusach, po moich upadkach, w moich trudnościach, we wszystkich nieszczęściach życia, a przede wszystkim w godzinie mojej śmierci. Daj mi, o kochająca Matko, pragnienie, a nawet więcej, nawyk ciągłego zwracania się do Ciebie, bo czuję się pewny, że jeśli będę wierny w wzywaniu Ciebie, ty będziesz wierna w przyjściu mi z pomocą. Uproś mi więc tę łaskę, łaskę nieustannego modlenia się do Ciebie, z dziecięcą ufnością, abym swoim nieustannym błaganiem zapewnił Twą nieustanną pomoc i ostateczną wytrwałość. Pobłogosław mnie, czuła i troskliwa Matko, módl się za mnie teraz i w godzinie mojej śmierci. Amen

MEDYTACJA DNIA SZÓSTEGO

Gdyby wystarczyło uniknąć grzechu, aby być we wszystkim miłym Panu, na tym skończyłby się dobrotliwy urząd naszej Matki; tylko w tym celu zapewni Swoją Nieustanną Pomoc. Ale Bóg nie jest zadowolony z ‘tylko naszego unikania grzechu’; wymaga pozytywnej służby; Chce, abyśmy byli doskonali: `` Bądźcie doskonali, jak doskonały jest wasz Ojciec w Niebie '' i naprawdę chce, abyśmy poświęcili się praktyce tych cnót chrześcijańskich. Ale ile trudności napotyka się na drodze prowadzącej na świętą górę doskonałości! Wydaje się, że dobro, tylko dlatego, że jest dobre, jest teraz sprzeczne z naszą zepsutą naturą. Sprawiedliwa duszo, która poświęciłaś się praktykowaniu pobożności, czy nie znalazłaś tego w sobie? O! jak jałowe i bezpłodne jest nasze serce, jak niezdolne jest wydać jakikolwiek owoc godny Życia wiecznego, jeśli Niebiańskie wody łaski nie spadną, aby je zapłodnić! Kiedy dusza naprawdę pragnie się uświęcić, wyrzeka się siebie, postępując każdego dnia w doskonałości, doświadczając tego, co autor `` Naśladowania Chrystusa '' mówi: `` że uświęcenie nie jest dziecinną zabawą ani dziełem jednego dnia ''; wtedy odczuwa potrzebę nieustannej i potężnej pomocy, nieustannej pomocy. Ach, i ta wieczna pomoc, czy może ją mamy? Dlaczego się wycofujemy? Po co zawracać w obliczu trudności? Czy nie mamy Matki Bożej Nieustającej Pomocy, która nas chroni? Miejcie odwagę, hojne dusze; twoja matka ci pomoże. Czy nie widzisz, że przedstawia cię Dzieciątku Jezus? I dlaczego, jeśli nie zachęcać nas do praktykowania cnoty? Sama świadomość, że jego król go obserwuje, dodaje odwagi wojownikowi w walce. Tak więc, gdy dobro staje się dla nas trudne, gdy jesteśmy bliscy osłabienia, skierujmy nasz wzrok na obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Widok uroczego Niemowlaka, który pewnego dnia musi nas nagrodzić, zachęcić nas, a my będziemy mieli odwagę praktykować najbardziej heroiczne cnoty.

Dzieci Maryi, czy chcielibyście być prawdziwie cnotliwi, ale zawsze znajdowaliście w swoim wnętrzu tę rezerwę miłości własnej, która zatruwa wasze dobre uczynki? Wzywajcie Matkę Bożą Nieustającej Pomocy, a za chwilę twój duch, podobnie jak Jej, będzie szukał niczego innego, jak tylko przyjemności i chwały Bożej. Czy jesteś celem ciągłych sprzeczności? Brakuje Ci cierpliwości? Wzywajcie często Matkę Bożą Nieustającej Pomocy, a będziecie łagodni i pokornego serca. Czy pragniesz uwolnić się od wszelkich niemoralnych uczuć i myśli do istot ludzkich, ale to nieszczęsne serce zawsze rozkoszuje się marnościami tego świata? Wzywajcie Matkę Bożą Nieustającej Pomocy, a zrozumiecie próżność wszystkiego, co stworzono. Biała lilia czystości cię oczarowała - czy chcesz ją zachować nieskazitelną, czy odzyskać ją ponownie, jeśli przez nieszczęście ją zgubiłeś? Wzywaj Matkę Bożą Nieustającej Pomocy, a wkrótce będziesz śpiewać w sobie Temu, który pasie się wśród lilii. `` Jak lilie między cierniami, tak miły mój wśród córek ''. Wiara, nadzieja i miłosierdzie, królowo cnót, pragniesz umieścić w swoim sercu swój Cierń? Kto da ci tę łaskę, jak tylko Dziewica, która nosi na czole gwiazdę wiary i krzyż, który jest całą naszą nadzieją, a w Jej ramionach miłość Boskiego Jezusa? Rana zniewagi nie chce się zagoić w twoim sercu? Wzywajcie Matkę Bożą Nieustającej Pomocy, a zdołacie czynić dobro tym, którzy was obrazili. Wreszcie, czy jesteś w rozkwicie w swoim wieku? Czy dotyczy Ciebie wybór sposobu życia? Módlcie się do Niej jak inne dusze, którym pomogła, oświecając je o marnościach świata i rozpalając w nich miłość swojego Boga, aż do tego stopnia, że porzucą wszystko i poświęcą się Panu, poprzez święte śluby religijne. I wreszcie, jeśli wybrałeś swoje powołanie i chcesz wypracować swoje uświęcenie w świecie, uczyń siebie wielbicielem Matki Bożej Nieustającej Pomocy, a osiągniesz to.

O, z jaką szybkością ci, którzy poświęcają się czci Maryi, dążą do doskonałości! Wydaje się, że to cenne oddanie dodaje im skrzydeł do wzlotów na wyżyny świętości; niech mówią o tym kapłani, którzy zaszczepili ją swemu penitentowi. O! tylko w niebie będzie wiadomo, ile dusz osiągnęło doskonałość dzięki tak prostym środkom. Poświęćcie się więc, pobożne dusze, odtąd służbie tej łaskawej Matki, a pewnego dnia staniecie się Jej koroną w chwale.

Medytuj i proś o to, co chciałbyś otrzymać od Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

JOYS

" Chodź, pospiesz mi z pomocą,
O Matko słodka i miła!"

Jesteś Nieustającą Pomocą łagodną;
Przyjdź więc, błagam Cię:
Chodź, pospiesz mi z pomocą.
O Matko słodka i miła!

Słuchaj, o czysta Dziewico,
Nasze żarliwe modlitwy miłości
Które lecą do ciebie powyżej
Na Twoim wywyższonym tronie.

Schanbiony winą i grzechem
Pochylam głowę i płaczę;
A u Twych stóp wzdycham
o łaskę i miłość.

Uwolnij nieostrożną duszę
Od tego letnich ścieżek
I podpalić duszę
z zapałem w oddaniu

Nieszczęsny w tej dolinie
bólu i ucisku
Na niebiańskie pocieszenie
Pokornie Cię błagam.

Jeśli moja cnota słabnie
Kiedy burze wyją i ryczą,
Moje energie przywracają
Ukochana Gwiazda Poranna.

Twemu wiernemu dziecku
Zachęcaj,
I ku przewodnikowi cnoty
Jego słaby chwiejny krok.

Uwolnij moje kapryśne serce
z całego jego zmęczenia,
I daj mu męstwo
Prowadzić bezgrzeszne życie.

W ostatecznym starciu
Ze śmiercią w całym jej strachu,
Jak wielka rozkosz mojej duszy
Jeśli to mogę zawołać:

W ogniu czyśćca,
Droga Mamo, proszę, bądź słodka;
Wielka Pani, błagam,
Uśmierz moje bóle.

Udziel mi, droga mamo,
Pożegnanie z Tobą,
Śpiewać wiecznie
Z miłością i uwielbieniem dla Ciebie:

Chodź, pospiesz mi z pomocą
O Matko słodka i miła!

MODLITWA WYZWALAJĄCA

O Matko Nieustającej Pomocy, chcę być wiernym naśladowcą Twoich cnót; pomóż mi w tak szlachetnym przedsięwzięciu.

ĆWICZENIE

Odmawiajcie Różaniec na cześć Matki Bożej Nieustającej Pomocy, aby otrzymać dar nigdy nie słabnięcia w praktyce cnoty.

Modlitwa

O moja Matko Nieustającej Pomocy! Jak to możliwe, że skoro Ty jesteś tak święta, ja jestem taki zły? Dziś nie przychodzę prosić Cię o doczesne dobro, ale o to, co miłe Twojemu Sercu. Ty jesteś najbardziej pokorna; osiągnij więc dla mnie pokorę i miłość do uniżenia. Ty, która byłaś najbardziej cierpliwa w utrapieniach życia, uproś mi cierpliwość w przeciwnościach. Ty, która żyłaś zawsze w dystansie do wszystkiego, co stworzone, uproś mi zdystansowanie się do wszelkich stworzeń. Ty, która zawsze byłaś czysta i nieskazitelna, osiągnij dla mnie doskonałą czystość serca. Ty, która byłaś przepełniona miłością do Boga, zdobądź dla mnie dar świętości, świętej i czystej miłości. Ty, który byłeś miłosierdziem dla swojego bliźniego, spraw, abym miał świętą i zaraźliwą miłość do moich braci. Ty, która zawsze byłaś zjednoczona z wolą Bożą, uproś mi tę samą łaskę, przede wszystkim w moim wyborze stanu życia i pełnej zgodności z wszelkim usposobieniem Bożej Opatrzności. Jednym słowem; O Najświętsza ze stworzeń, uczyń mnie świętym! To są łaski, o które Cię proszę. Nie pozwól mi osłabić się w praktyce cnoty, Maryjo, Matko moja, miłości, życia, schronienia, pociechy, Nieustającej Pomocy. Amen.

PRZYKŁAD

Nieszczęścia wewnętrzne dręczyły kobietę Finales do tego stopnia, że doznała poważnej krzywdy w swoim wewnętrznym spokoju i zdrowiu. Usłyszawszy w 1873 r. O Matce Bożej Nieustającej Pomocy i o licznych łaskach, którymi Matka Boska obdarzała, zrobiła kilka małych obrazków i za zgodą ojca ślubowała udać się do Rzymu na wizytę w sanktuarium św. Matki Bożej, jeśli by odzyskała spokój w swojej duszy. Najświętsza Dziewica ją usłyszała. Ledwie złożyła przysięgę, poczuła się wolna od wewnętrznych cierpień i wraz z pokojem wróciła jej siła, sen, apetyt, słowem zdrowie duszy i ciała.

Niech Matka Boża Nieustającej Pomocy będzie kochana, wychwalana, wzywana i wiecznie błogosławiona! Niech będzie moją nadzieją, moją miłością, moją Matką, Moją ucieczką i moim życiem. Amen.

Jeśli porusza twoje serce, wspieraj nas, abyśmy mogli dotrzeć do większej liczby dusz i kontynuować dzieło ewangelizacji. Niech cię Bóg błogosławi.

Możesz także pomagać i wspierać dzieci, których nie stać na odpowiednią żywność, podstawową opiekę zdrowotną i formalną edukację.

KONSEKRACJA MATKI BOŻEJ NIEUSTANNEJ POMOCY

Moja Matko nieustannej pomocy, dziś dobrowolnie i świadomie poświęcam moje ciało, duszę i ducha Twojemu Niepokalanemu Sercu i Najświętszemu Sercu Jezusa. Niech dwa serca miłości chronią moje życie i duszę przed atakami diabła i ogniem piekielnym.

Moja Królowo i Moja Matko, przed Twym tronem miłosierdzia, przychodzę po pomoc i wstawiennictwo. Błagam o miłosierdzie i uzdrowienie dotykaj mnie i chorych, zwłaszcza śmiertelnie chorych. Matko miłosierdzia, stawiaj wszystkich chorych przed Twoim Synem; naszym Panem Jezusem Chrystusem, który jest największym lekarzem; za cudowne uzdrowienie i pełnię. Wykorzen każdą niemoc w naszym życiu i daj nam boskie uzdrowienie.

Matko nieustającej pomocy, wstawiaj się za mną teraz i zawsze, bądź moją stałą i niezawodną pomocą w chwilach potrzeby, ucisku lub ucisku. Pomóż mi zawsze służyć Twojemu Synowi, kochać go i być mu posłusznym; mój Panie Jezu Chryste prowadź mnie za rękę w tym życiu, w którym żyję, abym nie zboczył ze ścieżki życia, ale żył zgodnie z wolą Bożą, aby mieć błogosławione życie na Ziemi i cieszyć się życiem pozagrobowym.

Dziś oddaję Ci moje życie. Modlę się, abyś podtrzymywała i powiększała wszystkie źródła mojej radości i szczęścia oraz usuwała wszelkie formy dyskomfortu i bólu, które nie pochodzą od Boga w moim życiu. Daj mi łaskę, abym służył i podobał się Bogu, aby mógł mnie błogosławić, łaskawić i strzec we wszystkim, co robię.

Modlę się o łaskę, aby zawsze być Twoim wielbicielem i zawsze wzywać Cię w moim codziennym życiu. Poświęcam Tobie moją rodzinę, prosząc, abyś zawsze wstawiala się za nami w każdej chwili i przez cały czas, i proszę was, abyś zachowala naszą duszę i prowadzila nas do swojego syna; naszego Pana Jezusa Chrystusa. Daję ci całe moje życie i całą swoją istotę, prosząc cię, abyś odtąd objął mnie w ścisłe posiadanie jako swoją własność. Poświęcam również dzisiaj wszystkich członków mojej rodziny, gdziekolwiek się znajdują, prosząc was, abyście przejęli całe ich życie.

Matko nieustającej pomocy, oddaję Ci moje serce i duszę. Zachowaj je w miłości i dla miłości Twojego Syna, mojego Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa. Spraw, aby moje serce bało się Boga i powstrzymało się od niezadowolenia i krzywdy Boga, dopóki żyję. Daj mi łaskę, abym prawdziwie Go kochał całym sercem, umysłem i siłą, a bliźniego jak siebie samego. Matko, zachowaj mnie w mojej ziemskiej wędrówce, abym mógł osiągnąć zbawienie pod koniec mego życia, aby tam cieszyć się na zawsze z Tobą i niebiańskim zastępem. Amen